Dzisiaj przy pięknej wiosennej pogodzie zrobiliśmy sobie wycieczkę w poszukiwaniu oznak wiosny na szlaku dawnej wsi Czerwony Strumień, z której pozostały tylko ruiny. Wiosnę znaleźliśmy ale i resztki śniegu też. Resztę opowiedzą zdjęcia:

Do następnego miłego widzenia.
Witam, trafiłam na blog poszukując zdjęć wsi Czerwony Strumień. Zobaczyłam je na profilu FB Lawendowej Pasieki i bardzo mnie zainteresowały. Mam pytanie - ponieważ mam duże problemy z chodzeniem - jak blisko można podjechać samochodem (zwykłym - opel astra, nie terenowym), ile ewentualnie km trzeba jeszcze iść, aby dotrzeć do ruin?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Kłodzka - Ania
http://anek73.blox.pl/html
Witam! Dojeżdza się do granicy polsko-czeskiej w Kamieńczyku. Dalej niestety trzeba dojść. Nie wiem dokładnie ale chyba 2 lub 3 km.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odpowiedź. Wnioskuję z tego, że to niestety trasa nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuń